Radzyń Chełmiński

Radzyń Chełmiński

Historia tego małego miasteczka zaczyna się już w okresie wczesnego średniowiecza, kiedy tereny Ziemi Chełmińskiej wchodziły w skład państwa Polskiego, za panowania królów Bolesława Chrobrego, oraz Mieszka II.
Ale prawdziwy okres świetności tego miasta o nazwie Rehden rozpoczyna się roku 1231, kiedy ten gród został zdobyty przez Krzyżaków. Już trzy lata później Radzyń Chełmiński otrzymuje prawa miejskie. Sam zamek Krzyżacy wybudowali dopiero po roku 1310, budując go blisko dwadzieścia lat. Zamek w Radzyniu był zamkiem komturów, a więc wyższego namiestnika krzyżackiego, który sprawował władzę nad kilkoma zamkami znajdującymi się w niedalekich od siebie odległościach (około 30 km) tak, aby móc się sprawnie przemieszczać pokonując drogę między zamkami jednego dnia. Nie daleka odległość zamku służyła również temu aby np. podczas zagrożenia móc z wieży zamkowej dawać znaki za pomocą pochodni.

Na zamku zamieszkiwało około 30 do 50 ludzi. Konwent składał się z 12 braci rycerzy zakonnych (tak jak 12 apostołów), resztę załogi stanowili pół-bracia, którzy nosili brązową jakę a na niej znak w kształcie litery T. Była to niejako służba pół-świecka. Stajniami zajmowali się knechci, którzy mieszkali w zamku głównie za wyżywienie lub za niewielką opłatą.

W roku 1397 założono tu Towarzystwo Jaszczurcze, które było organizacją pruskiej szlachty z ziemi chełmińskiej jako bractwo rycerskie, które miało chronić przed wszelkim bezprawiem, z wyłączeniem władzy zwierzchniej i osoby wielkiego mistrza.
Znaną postacią z Towarzystwa Jaszczurczego był Mikołaj z Ryńska, który brał udział w bitwie pod Grunwaldem i dowodził chorągwią ziemi chełmińskiej. Jeszcze przed zakończeniem walk z nieokreślonych przyczyn postawił opuścić pole bitwy. Wynik samej bitwy był jednak przesądzony i nie miało to wielkiego znaczenia. Jednak Krzyżacy odebrali to za zdradę. W związku z pościgiem krzyżackim schronił się w zamku biskupa Jana Kropidło w Ciechocinie nad Drwęcą. W maju 1411 został „zaproszony” na zamek w Lipienku koło Chełmna, gdzie pomimo posiadania listu żelaznego oraz wbrew ustaleniom pokoju toruńskiego, który zakazywał ścigania osób uznanych przez strony za zdrajców, został podstępnie uwięziony przez wójta Heinricha Holta a następnie po 4 dniach ścięty w Grudziądzu na rynku. Odmówiono mu prawa do spowiedzi przed śmiercią, a także postanowiono wymordować jego bliską rodzinę.

Po wojnie trzynastoletniej z zakonem i w wyniku postanowień drugiego pokoju toruńskiego cała ziemia chełmińska wraca do Państwa Polskiego na ponad 300 lat. Radzyń został siedzibą starosty niegrodowego. Po pierwszym rozbiorze Radzyń był w zaborze pruskim - blisko 150 lat. Pierwsze lata zaboru pruskiego dla zamku w Radzyniu nie były łaskawe. Władze pruskie postanowiły, żeby zamek, który był w częściowej ruinie po potopie szwedzkim stopniowo rozbierać, a pozyskaną cegłę przeznaczyć na budowę wielu domów. Z czasem doprowadziło to do protestów mieszkańców. W wyniku tego zaniechano dalszej rozbiórki zamku.

Po odzyskaniu niepodległości przez Polskę Radzyń wraz cała ziemią chełmińską na mocy postanowień traktatu wersalskiego powraca do macierzy.

W roku 1971 nakręcono tu sceny do polskiego serialu telewizyjnego dla młodzieży „Pan Samochodzik i Templariusze”.

Ruiny zamku są obecnie dostępne dla zwiedzających. Jest możliwość wejścia na wieże, z których roztacza się rozległy widok na okolicę. Przejścia na wieżach są wąskie i niskie, gdyż w czasach budowy zamku ludzie byli niskiego wzrostu. Natomiast w piwnicach zamku znajdują się wystawy makiet budowli średniowiecznych i narzędzi tortur.