Chłopi w Średniowieczu

Średniowieczni Chłopi

Jeśli chodzi o sposób nauczania historii w szkołach jeszcze 30 lub 40 lat temu - przedstawiano biednego, pańszczyźnianego chłopa wykorzystywanego przez szlachtę (Panów).
Otóż ku wielkiemu zdziwieniu nie do końca tak to wyglądało, przynajmniej w epoce średniowiecza (było tak, ale w późniejszym okresie od XVI wieku).

W Polsce chłopi do wieku XV cieszyli się dużą wolnością osobistą, nikomu nie podlegali, płacili tylko podatki na rzecz króla.
Nasuwa się pytanie skąd taki chłop miał ziemię? Otóż ziemia była własnością feudała (rycerza), sam chłop był jakby dzierżawcą ziemi, którą uprawiał. W zamian za dzierżawę był zobowiązany do odrabiania pańszczyzny - prac na polu lub płacił niewielkie podatki pieniężne na rzecz Pana.
Dla ciekawości mogę dodać że taki chłop pańszczyznę na rzecz Pana odrabiał 40 dni w ciągu roku.

Przeciętne gospodarstwo miało około jednego łana. Jeden łan liczył 25 hektarów na dzisiejsze czasy. Powstawały gospodarstwa trójpolówki - jedna trzecia ziemi nie była uprawiana przez pewien czas, "odpoczywała".

Można śmiało stwierdzić, że chłop wraz z rodziną w pewnym sensie tworzył takie małe przedsiębiorstwo, w którym prowadzono produkcję roślinną, zwierzęcą, oprócz tego wykonywano drobne rzeczy np. łyżeczki z drewna oraz rogów krowich, robiono guziki, sprzączki, kubeczki do picia, pochewki do nożyków itd. a także szyby z krowich rogów.
Chłopi w średniowieczu wykorzystywali do prac na polu bawoły.

Chłop trudnił się również produkcją tkaniny, którą potem sprzedawał na jarmarku.

Dopiero z czasem obciążenia na rzecz chłopa zaczęły rosnąć. Wiek XVI i XVII sprawił, że chłopom trudniej się żyło (większe podatki, większy odrobek na polu na rzecz Pana). Powszechnie uważa się, że chłopi byli bici, wykorzystywani przez szlachtę, lecz to tak też nie do końca, bo przecież taki chłop był potrzebny, aby wyprodukować żywność czy wykonywać prace polowe. Chłop taki może nie miał lekkiego życia, ale z kolei nie miał aż tak źle, aby nie przeżyć i wyżywić swojej rodziny.
Nie słyszano w dziejach historycznych o licznych buntach, powstaniach chłopskich. Owszem, zdarzały się co jakiś czas, ale nie nagminnie.

Chłopi w święta i w niedziele nie pracowali. Należy wspomnieć, że samych świąt kościelnych było dość dużo.
Pierwszym świętem narodowym było święto 15 lipca ustanowione przez króla Władysława Jagiełłę, upamiętniające wygraną bitwę pod Grunwaldem.